TLKS Zjednoczeni Trzemeszno - strona oficjalna

"Wydarte" zwycięstwo Zjednoczonych, czwarta wygrana z rzędu!

W wysokiej formie znajdują się aktualnie piłkarze Zjednoczonych Trzemeszno. W ramach 11 kolejki spotkań IV ligi (gr. północna) nasza drużyna gościła na boisku w Szydłowie. Tamtejsza Iskra to niewygodny rywal, ale trzemesznianie pokazali charakter, pokonując gospodarzy 2:0 i notując w ten sposób czwarty wygrany mecz z rzędu!

Co ciekawe zawodnicy Iskry w tym sezonie jeszcze ani razu nie wygrali na swoim boisku! Zjednoczeni od pierwszych minut postarali się, aby niemoc ekipy z Szydłowa miała swój dalszy ciąg. W 7 minucie rzut wolny z narożnika pola karnego wykonywał Waldemar Kuczyński. Po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę i bramkarza Iskry a tam czyhał Krzysztof Majchrzak, który szczupakiem skierował futbolówkę do siatki! Kilka minut potem mógł być remis, ale bramki Karola Dudzińskiego nie uznał arbiter, dopatrując się pozycji spalonej. Do przerwy oglądaliśmy jeszcze dwie groźne akcje, po jednej z każdej ze stron. W szeregach Zjednoczonych atakowali Dawid Ciążyński i Krzysztof Chojnacki, ale piłka nie trafiła w światło bramki, natomiast szansę dla Iskry miał w 25 minucie Emil Luboński, na posterunku był jednak bramkarz gości Szymon Menz. Po pierwszej połowie trzemesznianie prowadzili 1:0.

Na początku drugiej odsłony groźniej atakowali nasi gracze, ale od 60 minuty do głosu doszli gospodarze. Jednak kolejno strzały Mateusza Kosteckiego, Mariusza Jurackiego i Romana Michorka nie znalazły drogi do siatki. W 84 minucie Chojnacki miał przed sobą pustą bramkę, ale podał jeszcze do Kuczyńskiego. Miejscowych uratował Karol Dudziński, wybijając futbolówkę głową.  W czwartej minucie doliczonego czasu gry Zjednoczeni przeprowadzili zabójczą kontrę. Kuczyński zagrał wzdłuż pola karnego w kierunku Grzegorza Mellera, a ten popisał się skutecznym strzałem i ustalił wynik potyczki na 2:0! - Ten mecz wygrała cała drużyna – celnie skwitował po spotkaniu kierownik Zjednoczonych, Tomasz Bauza.        

Za tydzień nasza ekipa zagra na swoim boisku z Huraganem Pobiedziska. Ze składu wypadnie Mikołaj Humański, który będzie pauzować za żółte kartki.