Kolejne trzy punkty zainkasowali Zjednoczeni Trzemeszno, którzy w wyjazdowym meczu 3 kolejki pokonali Orkana Jarosławiec 1:0 i utrzymali miano niepokonanej drużyny, dodatkowo nie tracąc choćby jednej bramki, w żadnym z trzech meczów.
Od początku jasne było, że ze względu m.in. na warunki boiskowe nie będzie to łatwe spotkanie. Dodatkowo, jak można było przekonać się chociażby w poprzednim sezonie zawodnicy z Jarosławca należą do najbardziej zadziornych w tej lidze. Tak też było w tym meczu. Mimo, że od początku przewagę osiągnęli trzemesznianie to gospodarze, grając bardzo ostro skutecznie uniemożliwiali zdobycie choćby jednego gola. Okazje do tego jednak były ale strzały chociażby Wojciecha Durskiego, Szymona Mellera czy Kamila Wysockiego przelatywały albo obok bramki albo bronił je doskonale dysponowany tego dnia golkiper Orkana. Zwłaszcza strzał tego ostatniego, po którym piłka zmierzała w samo okienko bramki wydawał się tym, który wyprowadzi Zjednoczonych na prowadzenie, ale bramkarz sparował piłkę na rzut rożny. Zawodnicy z Jarosławca również trzy razy dość poważnie zagrozili bramce Szymona Menza, ale nie zdołali umieścić piłki w siatce.
Druga połowa była jeszcze bardziej emocjonująca, a co za tym idzie trzemesznianie mieli jeszcze więcej okazji do prowadzenia w meczu. Ciągle jednak szwankowała skuteczność, a bramkarz z Jarosławca nie dał się pokonać. Gospodarze z kolei ograniczyli się do rozgrywania długimi podaniami od obrońców do napastników, co w większości przypadków kończyło się tym, że piłkę przejmowali obrońcy Zjednoczonych. Jak się okazało, przełomowe okazało się wejście na boisku Krzysztofa Chojnackiego, który zaczął rozdzierać obronę gospodarzy. Nie wykorzystał jednak dwóch doskonałych szans, przed którymi stanął. Zrehabilitował się za to w 70 minucie kiedy wyszedł sam na sam z bramkarzem i faulowany przez niego wywalczył rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Kamil Wysocki i Zjednoczeni wyszli na prowadzenie. Niestety jednak kontuzji przy tym starciu nabawił się Chojnacki i jeszcze przed końcem meczu musiał ponownie opuścić boisko. Po tej bramce Orkan mocno się otworzył próbując odrobić straty. Choć przyniosło im to kilka okazji to taka gra spowodowała, że to Zjednoczeni mieli jeszcze więcej okazji do podwyższenia prowadzenia. Niestety strzały m.in. Szymona Mellera i Dawida Ciążyńskiego nie znalazły drogi do bramki i wynik nie uległ już zmianie. Po bardzo trudnym meczu Zjednoczeni pokonali więc Orkana Jarosławiec na jego terenie 1:0.
Oprócz wspomnianego Chojnackiego groźnej kontuzji jeszcze w pierwszej połowie nabawił się także Daniel Szymański, który karetką odwieziony został do szpitala w Środzie Wielkopolskiej. Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa przerwa w grze obu naszych zawodników.
Kolejny mecz Zjednoczeni rozegrają w najbliższą sobotę, 9 września o 16:00 na Stadionie Miejskim w Trzemesznie gdzie podejmować będą Wielkopolskę Komorniki.
Orkan Jarosławiec – Zjednoczeni Trzemeszno 0:1 (0:0)
Bramka dla Zjednoczonych: Kamil Wysocki 70’ (z rzutu karnego)
STATYSTYKI MECZOWE
|
Orkan Jarosławiec
|
Zjednoczeni Trzemeszno
|
0
|
Gole
|
1
|
7
|
Strzały celne
|
14
|
3
|
Strzały niecelne
|
8
|
2
|
Żółte kartki
|
2
|
0
|
Czerwone kartki
|
0
|
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
1.